Mimo ocieplającego się klimatu i coraz łagodniejszych zim, wciąż okres grzewczy w naszym kraju wynosi nawet 6 miesięcy, zwłaszcza, że już od października zmniejsza się istotnie liczba bezchmurnych dni, w które słońce dogrzewa nasze domy i mieszkania, a taka aura trwa niekiedy aż do końca marca. To sprawia, że kwestia ogrzewania domu jest tak istotna - z długim okresem grzewczym wiążą się bowiem wysokie opłaty. Dlatego nie dość, że już na etapie projektowania domu należy z uwagą podejść do kwestii wyboru metody ogrzewania, to również i w trakcie zamieszkiwana domu trzeba pamiętać o sposobach na obniżenie rachunków za ciepło.
Najtańsze i najskuteczniejsze metody ogrzewania domu
Według danych statystycznych GUS-u w Polsce około 80% domów ogrzewanych jest paliwem stałym: węglem, ekogroszkiem lub drewnem. Biorąc pod uwagę zarówno koszt instalacji, jak i samych paliw, jest to najtańszy sposób na ogrzewanie domu jednorodzinnego. Rozwiązanie to jednak jest dalekie od ekologicznego, stąd ma ono spore grono przeciwników. Jako nieodnawialne źródło energii jest ono bowiem dość kosztowne dla naszej wyeksploatowanej planety.
Na kolejnym miejscu pod względem popularności znajduje się ogrzewanie gazem ziemnym. Gaz jest nieco droższy niż paliwa stałe, jednak tę różnicę można poniekąd zminimalizować, instalując nowoczesny kocioł, na przykład bardzo efektywny kocioł pulsacyjny (koszty zużycia gazu bywają przy nim nawet o 40% niższe niż w przy korzystaniu z kotłów tradycyjnych) lub kocioł kondensacyjny, który jako źródło ciepła wykorzystuje nie tylko sam gaz, ale również gazowe spaliny.
Trzecie miejsce w rankingu popularności metod ogrzewania zajmuje energia elektryczna. Niestety nie jest to metoda tania w codziennym użyciu, dlatego nie poświęcimy jej w tym zestawieniu wiele miejsca. Należy jednak wspomnieć, że jest to sposób wygodny w korzystaniu i raczej niezawodny. Brak konieczności dokładania opału i łatwość regulacji temperatury w pomieszczeniach sprawiają, że i ta metoda, mimo nieszczególnie niskich kosztów, znajduje swoich zwolenników.
Warto też wspomnieć o metodach wspomagających ogrzewanie, jak na przykład kominek. Decydując się na nieco bardziej zaawansowany kominek z płaszczem wodnym, jesteśmy w stanie, podgrzewając za jego pomocą wodę, doprowadzić ją do centralnego ogrzewania, a co za tym idzie do kaloryferów znajdujących się w różnych częściach domu, także na piętrze. Teoretycznie taki nowoczesny kominek jest w stanie ogrzać mały dom jednorodzinny, jednak używanie go na co dzień jako główne źródło ciepła nie jest najwygodniejszą opcją.
Kolejną alternatywną metodą na dogrzanie domu jest montaż kolektorów słonecznych. Nie jest to niestety tania inwestycja i nawet przy możliwych dotacjach jej koszt zwróci się dopiero po latach. Dodatkowo, ilość promieni słonecznych w naszym klimacie nie wystarcza, by w najzimniejszym okresie roku móc całkowicie przestawić się na ogrzewanie tą metodą. Jednak jeśli jesteś osobą o dużej świadomości ekologicznej i interesuje Cię ten sposób ogrzewania domu oraz pozyskiwania energii, koniecznie sprawdź licznie dostępne na rynku eko-kredyty, których banki udzielają na dużo korzystniejszych warunkach niż w przypadku standardowych kredytów gotówkowych.
Metody na zmniejszenie rachunków za ogrzewanie domu
Bez względu na metodę, która wykorzystywana jest w naszym domu do jego ogrzewania, trzeba pamiętać, że koszty ciepła możemy zmniejszać na bieżąco. Pamiętajmy chociażby o podstawowej zasadzie, aby nie otwierać okien, gdy działa ogrzewanie. Staraj się wietrzyć mieszkanie krótko, lecz intensywnie, w miarę możliwości wyłączając w tym czasie wszystkie grzejniki. Straty ciepła powstałe w wyniku wietrzenia aktualnie ogrzewanych pomieszczeń są naprawdę znaczące.
Inną rzeczą, o której należy pamiętać, to regulacja temperatury w zależności od pomieszczenia. Zupełnie nie potrzebujesz non stop włączonego i rozgrzanego do czerwoności grzejnika w kuchni, w której sam fakt gotowania potraw czy korzystania z piekarnika potrafi podnieść temperaturę o parę stopni. Nie przesadzaj też z rozkręcaniem kaloryferów w sypialni - po pierwsze śpisz i tak pod kołdrą, a po drugie wysoka temperatura w sypialni nie służy jakości Twojego snu. Optymalna temperatura do spania to około 18 stopni. Zresztą, chyba lepiej kupić raz cieplejszą piżamę i grubszą kołdrę niż płacić miesiąc w miesiąc przez pół roku wysokie rachunki za ogrzewanie.
Kolejną rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę to miejsca, którymi ciepło cały czas ucieka z domu. Mowa przede wszystkim o oknach. Wymiana okien na szczelniejsze, nowocześniejsze, wiąże się oczywiście z pewnymi, nierzadko istotnymi kosztami, które ponieść należy na raz, ale przy uwzględnieniu korzystnego kredytu i znośnych rat, będzie to miało finalnie pozytywny wpływ na Twój portfel. Przyjrzyj się też uważnie drzwiom - być może wystarczy je uszczelnić specjalną pianką. Suma wszystkich Twoich wysiłków w wytropieniu i wyeliminowaniu miejsc, którymi ucieka z domu ciepło, to opłacalna inwestycja.
Jeśli mowa o uszczelnianiu i ocieplaniu domu, nie sposób nie wspomnieć o dachu i strychu - w końcu ciepło leci zawsze do góry. Naprawa i ocieplenie dachu brzmi jak spory wydatek, ale jest to inwestycja na lata, która nawet przy uwzględnieniu ewentualnego kredytu, jest rozsądną strategią na utrzymanie ciepła w domu i obniżenie kosztów jego ogrzewania.
Warto też wspomnieć o ocieplaniu ścian domu. Lekki i stosunkowo niedrogi styropian sprawdza się w tym dobrze i jest wciąż popularną metodą, pozwalającą istotnie zmniejszyć rachunki za ciepło.
Tanie ogrzewanie domu
Aby skutecznie ogrzewać dom jednorodzinny i przy tym utrzymać koszty w ryzach, nie wystarczy tylko nowoczesna instalacja czy zaawansowany technologicznie kocioł. Trzeba również wyrobić w sobie odpowiednie nawyki, które pozwolą na niskie w skali miesiąca, lecz wysokie w dłuższej perspektywie oszczędności. Rozsądne gospodarowanie ciepłem, uzależnianie temperatury od pomieszczenia, sprawne i szybkie wietrzenie oraz metody na izolację miejsc, którymi ucieka ciepło, pozwolą Ci w dłuższym czasie cieszyć się komfortem cieplnym i niższymi rachunkami za ogrzewanie.