Stare i znane bodaj każdemu powiedzenie głosi, że mężczyzna powinien spłodzić syna, posadzić drzewo i wybudować dom. Z synem nie każdemu udaje się trafić w tej loterii chromosomów, posadzić drzewo jest stosunkowo łatwo, lecz wybudowanie domu brzmi już jak spore przedsięwzięcie, choć teoretycznie w zasięgu każdego, kto dysponuje odpowiednimi pieniędzmi lub spełnia warunki, by otrzymać kredyt w banku.
Co więcej, ktoś, kto uparłby się przy tym, by ten ostatni fragment powiedzenia potraktować dosłownie, a dysponuje pewną wiedzą na temat prac budowlanych, może zabrać się za to samodzielnie. Nie każdy porywa się na to wyzwanie, bowiem oprócz wiedzy i doświadczenia kluczową sprawą jest tu również oczywiście czas. W sensie czasu, który można poświęcić budowie, a także czasu ukończenia budowy. Nie da się ukryć przecież, że nawet przy posiadaniu najbardziej specjalistycznej wiedzy, samodzielne wybudowanie domu trwa bez porównania dłużej niż przy pracach zleconych. Przyjrzyjmy się zatem dwóm metodom pracy - metodzie gospodarczej oraz zleconej, czyli tak zwanej “pod klucz”.
Budowa domu metodą gospodarczą
Na ten system decydują się niemal wszyscy ci, którzy z pewnych względów chcą oszczędzić nieco pieniędzy, a mają odpowiednią wiedzę, by z sukcesem podjąć się tego zadania. Krótko mówiąc, niższe koszty to główna zaleta tego podejścia. Realizacja budowy w tej metodzie wiąże się niekiedy z oszczędnościami rzędu nawet kilkudziesięciu procent względem tradycyjnej budowy z ekipami. Wynika to z oczywistych faktów, takich jak brak kosztów związanych z wynajęciem ekipy budowlanej i specjalistów, ale niekiedy także z tego, że samodzielne, bardziej uważne i ostrożne zakupy materiałów budowlanych mogą zaowocować nieco niższymi wydatkami.
Wszelkie prace wykonywane samodzielnie postępują w tempie, które jesteśmy w stanie sobie narzucić. Nie trzeba stać nikomu nad głową, pilnować i nadzorować - sami jesteśmy odpowiedzialni za postęp i efekt prac. Co więcej, uniknąć można nieporozumień, a robiąc pewne rzeczy sami, mamy pewność, że są one wykonane i wyglądają dokładnie tak, jak to sobie zaplanowaliśmy. Mamy pełną kontrolę nad dobranymi materiałami i zastosowanymi technologiami. Unikamy też często nużących dyskusji i sporów z ekipą budowlaną. Jednym słowem, robimy wszystko po swojemu, a satysfakcja, którą odczuwa się potem stojąc przed własnoręcznie zbudowanym domem, z pewnością bilansuje miesiące trudów i wyrzeczeń.
W tej metodzie często też uczestniczą członkowie rodziny i przyjaciele. Niekiedy służą pomocą merytoryczną, częściej po prostu jako dodatkowe ręce do pracy. W wymiarze ludzkim to z pewnością jednoczące doświadczenie :)
Podsumowując zatem główne zalety budowy domu metodą gospodarczą wskazać należy następujące punkty:
- oszczędność pieniędzy
- pełna kontrola nad wyborem materiałów i technologii
- brak konieczności nadzorowania ekipy
- ogromna satysfakcja z ukończenia dzieła życia :)
Są też tu oczywiście wady i wśród nich te najważniejsze to:
- dłuższy czas prac i duży wysiłek fizyczny
- nieprzewidziane problemy wynikające z ewentualnego braku doświadczenia i wiedzy na dany temat - co niekiedy prowadzi do nieoczekiwanego wzrostu kosztów
- konieczność zapewnienia transportu materiałów budowlanych i sprzętu
- obowiązek pilnowania formalności związanych z budową
- spory stres związany z całkowitą odpowiedzialnością za przedsięwzięcie
Metoda gospodarcza - co można zrobić samemu
Nie do końca słusznym podejściem jest przywiązywanie się do myśli, że w tym systemie jest się w stanie wybudować dom samemu od A do Z. Na pewnych etapach będziesz zmuszony wezwać specjalistów, ale to, co możesz zrobić samemu, już i tak znacząco odciąży Twój budżet.
Do prac wykonywanych najczęściej samodzielnie należą:
- prace przygotowawcze i fundamentowe - oczyszczenie terenu, przygotowanie gruntu, usunięcie wierzchniej warstwy ziemi, wykonanie wykopów, ścian fundamentowych
- murowanie ścian głównych i działowych, deskowanie słupów żelbetowych
- ułożenie płyt g-k, wylewki betonowe, impregnacja drewnianych elementów
- montaż stolarki okiennej
- ocieplenie budynku
- prace wykończeniowe, czyli tynkowanie, malowanie, układanie glazury, paneli, posadzki, cyklinowanie, montaż oświetlenia i wyposażenia
Kredyt na budowę domu metodą gospodarczą
W przypadku budowy domu własnym sumptem, którą planowano pokryć środkami z kredytu, należy liczyć się z tym, że bank, do którego zwrócimy się o pieniądze, zażąda bardzo szczegółowego kosztorysu, którego przygotowanie również może być nie lada wyzwaniem, biorąc pod uwagę ewentualny brak doświadczenia inwestora i opisane wyżej problemy z precyzyjną kontrolą kosztów budowy. Jeżeli do budowy zatrudniony zostaje wykonawca, wówczas obowiązek sporządzenia kosztorysu spoczywa na nim. W metodzie gospodarczej to inwestor przygotowuje ten dokument, korzystając oczywiście z bankowego formularza. Najlepszym rozwiązaniem jest poproszenie o pomoc kierownika budowy, który nawet i w tym samodzielnym systemie musi zostać zatrudniony. Niekiedy banki wymagają, aby kosztorys podpisany był przez osobę posiadającą uprawnienia budowlane, może to być na przykład właśnie kierownik budowy, więc jego zaangażowanie przy sporządzaniu wniosku i tak będzie niezbędne.
Specyfiką tej metody jest wspomniana wyżej utrudniona kontrola kosztów, a zatem dużo trudniej tu o precyzję wyliczeń i szacunków. Należy też, i jest to naprawdę ważne, wnioskować o kwotę wyższą niż wynika z aktualnych obliczeń. Zaleca się dodanie około 10% szacowanej wartości. W przypadku, gdy ten bufor bezpieczeństwa nie będzie konieczny do skonsumowania, kredytobiorca może szybciej spłacić kredyt pozostałą mu w portfelu kwotą. Konsekwencje niedoszacowania kosztów są jednak poważne i niewygodne, zatem należy im zawczasu zaradzić.
Przedstawiony w banku kosztorys zostanie następnie zweryfikowany przez rzeczoznawcę majątkowego i w przypadku niezgodności z jego wyceną, bank może odmówić kredytu lub zażądać większego wkładu własnego.
Metoda pod klucz
System zlecony wybierany jest najczęściej i wynika to oczywiście z kwestii braku wiedzy i czasu. Potrzebujesz go bowiem w tym przypadku właściwie do wyboru ekip, nadzoru prac i akceptacji postępów. Choć w praktyce i tak trzeba liczyć się zawsze z długimi godzinami spędzonymi na budowie lub w sklepach budowlanych. Wciąż jednak czas, który poświęcisz temu przedsięwzięciu w systemie zleconym będzie nieporównywalnie krótszy.
Zatrudnienie ekip oraz zlecenie transportu materiałów i sprzętu będzie Cię natomiast sporo więcej kosztowało. Jednak przy założeniu, że nawiążesz współpracę z poleconą, rzetelną ekipą, można przyjąć, że będziesz miał większą kontrolę nad wydatkami. Mniejsze jest bowiem ryzyko, że doświadczeni i kompetentni specjaliści popełnią błąd, który jako nowicjuszowi może się zdarzyć i kosztuje dodatkowy czas oraz środki.
Budowa domu - metoda gospodarcza czy pod klucz?
Bez wątpienia metoda gospodarcza nie jest dla wszystkich inwestorów. Wymaga wiele czasu, specjalistycznej wiedzy i mnóstwa poświęceń kosztem życia prywatnego, zdrowia i pracy. Utrudnia nieco szacowanie kosztów, zmuszając do planowania nieprzewidzianych sytuacji i wydatków, za które w pełni odpowiedzialny jest sam budujący. Pozwala jednak zaoszczędzić nawet do kilkudziesięciu procent w porównaniu do budowy w systemie zleconym, który jest z kolei rozwiązaniem znacznie łatwiejszym i mniej czasochłonnym.
Wybór, poprzedzony oczywiście wielkim namysłem i najlepiej także zasięgnięciem języka u osób, które mają budowę domu już za sobą, należy do Ciebie i Twojej rodziny.